{jcomments on} Po interwencji Kobyłczanina Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury uzupełniła po prawie roku niepełne oświadczenie majątkowe za 2011 rok. Burmistrz Miasta przyjął oświadczenie, o reprymendzie nie słyszeliśmy. W imieniu społeczeństwa dziękujemy. Jeszcze o oświadczeniu majątkowym. Niektórzy twierdzą, że Pani Dyrektor tak długo zwlekała, bo się wstydziła. My osobiście w to nie wierzymy. Na stronach Urzędu […]

{jcomments on} Problemem polskich samorządów są tradycyjnie finanse. Kłótnie przy tworzeniu corocznego budżetu pokazują, że skala problemu jest ogromna, szczególnie gdy w planie wydatków pojawia się dziura, którą zna każdy z nas. Ta dziura zamyka się w jednym słowie, które wzbudza skrajne emocje. To słowo to „zadłużenie”…  

{jcomments on} Do przewodniczącej Rady Miasta Kobyłka wpłynął list otwarty od członków stowarzyszenia Nasza Kobyłka. Dotyczy przede wszystkim sprawy inwestycji przy ulicy Załuskiego, o której pisaliśmy w poprzednim numerze Kobyłczanina. Porusza również kwestie odpowiedzialności radnych za swoje decyzje. Poniżej przytaczamy oryginalną treść listu.  

{jcomments on} W nocy z 22 na 23 stycznia 1863 r. ogłoszeniem Manifestu Komitetu Centralnego Narodowego rozpoczęło się Powstanie Styczniowe. Zryw narodu niespotykany na taką skalę w żadnym z krajów europejskich, gdzie do walki z zaborcą obok siebie stanęli: szlachta, mieszczanie, niższe duchowieństwo oraz chłopi. Powstanie Satyczniowe, jedno z najtragiczniejszych trwało nie tylko najdłużej ze […]

{jcomments on} W dniach 2 – 9 luty 2013 r w Korzkwi, małej miejscowości leżącej u stóp korzkiewskiego zamku, warowni rycerskiej z XIV wieku niedaleko Krakowa odbyło się Zimowisko Szczepu 4 Drużyn Harcerskich i Gromad Zuchowych z Kobyłki. W pięknej, malowniczej i zimowej scenerii przez 8 dni swoje ferie spędzało w sumie 32 osoby w […]

{jcomments on} Nasza przygoda z kolekcjonerstwem zaczęła się od zbierania w dzieciństwie maskotek, kapsli, żołnierzyków. Kolejnym etapem były książki, płyty winylowe, kasety magnetofonowe. W życiu dorosłym doszły stare meble i przedmioty codziennego użytku. Po pewnym czasie ze zbieraczy stawaliśmy się kolekcjonerami, aż do muzealników.  {gallery}2013/nr2/kol{/gallery}