Dlaczego w Kobyłce nastąpiło „niedoszacowanie” na ponad 3.200.000, zł. w kosztorysie projektu?
Dlaczego pozyskano za małe dofinansowanie?
Mimo tych wszystkich pytań i wątpliwości związanych jak widać z niefachowym zarządzaniem miastem staramy się trzymać kciuki za powstanie tej inwestycji. Chociaż na pierwszy „rzut oka” widać, że wszędzie się buduje i pomimo problemów inwestycje są doprowadzone do szczęśliwego finału. A w Kobyłce…
Wielu mieszkańców naszego miasta codziennie napotyka na niemały problem z miejscem do parkowania szczególnie w okolicy stacji PKP Kobyłka i Kobyłka Ossów. Efektem czego jest pozostawianie samochodów na okolicznych uliczkach, zastawianie chodników, a czasem nawet blokowanie korzystania z ulicy innym użytkownikom. W internecie dość często pojawia się temat rozgoryczonych i umęczonych do granic możliwości ludzi, którzy nie mogą swobodnie dostać się do swoich posesji. Władze miasta sprawiają wrażenie jakby chciały „przeczekać” ten problem, tłumacząc się a to brakiem tytułu prawnego do dróg wzdłuż torów, a to zdumieniem, że w ogóle taki problem istnieje. Natomiast nie trudno było przewidzieć, że intensywny rozwój i rozbudowa miasta do granic możliwości wiąże się z wcześniejszym zaplanowaniem m.in. infrastruktury parkingowej i przemyślaną po pierwsze strategią rozwoju, po drugie słuchaniem potrzeb mieszkańców, a po trzecie korzystaniem z różnych źródeł finansowania inwestycji.
W grudniu 2016r. Urząd Miasta na swojej stronie poinformował, że planowana jest budowa „parkingu Kobyłka Ossów, który znalazł się na liście 13 projektów, które otrzymają dofinansowanie na budowę parkingów typu Parkuj i Jedź.
Projekt obejmuje budowę parkingu po obydwu stronach stacji PKP Kobyłka Ossów (część A i B). Przewidziano w nim łączna ilość miejsc postojowych na 216 samochodów. Część A usytuowana zostanie na miejscu obecnego „dzikiego parkingu” pomiędzy ulicami Turowską i Nadarzyn. Część B to lokalizacja wzdłuż ul. Napoleona – na całej długości stadionu.
W ramach projektu powstanie infrastruktura towarzysząca: chodniki dla pieszych, pochylnie, oświetlenie w technologii LED. Parking będzie funkcjonalnie połączony ze ścieżkami rowerowymi planowanymi w ulicach Poniatowskiego i Napoleona.
Szacowana wartość to 7.490.000,00 zł, wartość dofinansowania: 5.962.480, 00 zł, wkład własny: 1.527.520,00zł.”.
Miasto zadziałało w ekspresowym tempie. W pierwszym kwartale 2017 zmieniono plan miejscowy na tym terenie. We wrześniu 2017 został ogłoszony przetarg. Wszyscy cieszyli się że problem z miejscem do parkowania na tym terenie zostanie wkrótce rozwiązany.
Radość nie trwała jednak długo, bo w październiku 2017r. Miasto Kobyłka ogłosiło unieważnienie postępowania „ponieważ oferta z najniższą ceną przewyższała kwotę, którą zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia” o ponad 3,2 miliona zł. Ciekawostką jest to, że całość była podzielona na dwie części, a druga część (dotycząca parkingów w okolicach stadionu) także została unieważniona. Oferta złożona na drugą część postępowania była o 139.246,20 zł tańsza od kwoty przeznaczonej. Niestety druga część też unieważniono „ponieważ nastąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym zamawiającego, czego nie można było przewidzieć wcześniej”. Najciekawsze jest że, różnica ceny projektu złożonego na etapie pozyskania dofinansowania a szacowaniem wartości przetargu (wartość w trakcie ogłaszania) wyniosła -2.550.880 zł. Czyli od początku ogłoszenia postępowania wiadomo było, że planowana jest ponad milionowy „poślizg”.
Dziś jako jedna z nielicznych gmin w powiecie nie mamy jakichkolwiek parkingów w okolicy stacji PKP. Wołomin wybudował i użytkuje parking miejski, Miasto Zielonka w najbliższym czasie otrzyma ponad 7 mln zł ze środków zewnętrznych (w tym ponad 6 mln ze środków unijnych) na budowę parkingu podziemnego pod terenem bazarku miejskiego. Wartość całej inwestycji to 8,1 mln zł. Około 100 miejsc parkingowych oraz przebudowa bazarku i terenu wokół dzięki czemu teren zyska na uporządkowaniu i estetyce.”– powiedział burmistrz Grzegorz Dudzik.
Dlaczego w Kobyłce nastąpiło „niedoszacowanie” na ponad 3.200.000, zł. w kosztorysie projektu?
Dlaczego pozyskano za małe dofinansowanie?
Mimo tych wszystkich pytań i wątpliwości związanych jak widać z niefachowym zarządzaniem miastem staramy się trzymać kciuki za powstanie tej inwestycji. Chociaż na pierwszy „rzut oka” widać, że wszędzie się buduje i pomimo problemów inwestycje są doprowadzone do szczęśliwego finału. A w Kobyłce…
Wszystko można skwitować trafnym komentarzem jednego z internautów, który rok po stwierdzeniu braku obiecanych inwestycji napisał:
„Teraz pasowałoby aby p. Piotr (wiceburmistrz Grubek- red.) zaprosił mieszkańców i zacytował Stanisława Anioła z ostatniego odcinka Alternatywy 4 : „WSPÓLNYM WYSIŁKIEM CAŁEGO KOLEKTYWU, BUDOWALIMY…, tprrrr”.
Edyta Walczuk