LIST OTWARTY

UDOSTĘPNIJ W:

{jcomments on}

Do przewodniczącej Rady Miasta Kobyłka wpłynął list otwarty od członków stowarzyszenia Nasza Kobyłka. Dotyczy przede wszystkim sprawy inwestycji przy ulicy Załuskiego, o której pisaliśmy w poprzednim numerze Kobyłczanina. Porusza również kwestie odpowiedzialności radnych za swoje decyzje. Poniżej przytaczamy oryginalną treść listu.

 

 

Kobyłka, dnia 14.02.2013r.

 

Rada Miasta Kobyłka

Szanowni Państwo,

 

W związku z szerokimi kompetencjami uchwałodawczymi jakie posiada Rada Miasta Stowarzyszenie Nasza Kobyłka pragnie zwrócić Państwa uwagę na wkład jaki Państwo wnosicie w kształtowanie gospodarki przestrzennej naszego miasta.

Jak wiadomo historycznie miasto Kobyłko ukształtowane zostało jako osiedle o charakterze  zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej. Przez wiele  lat  mieszkańcy, którzy tu mieszkali jak i ci, którzy się osiedlali robili to właśnie z tego powodu, przewodnim celem był  zachowany ład przestrzenny, niezakłócona niczym atmosfera  spokoju i harmonii.  Od  mniej więcej 5 lat obserwujemy dynamiczne zmiany jakim poddane zostało nasze miasto, tzn. bezładna i intensywna zabudowa, często bardzo drapieżnie wchodząca w dotychczasowy krajobraz.  Te wszystkie niekorzystne zmiany  odbywają się  w granicach tzw. „prawa”, tzn. zgodnie z obowiązującymi planami miejscowymi, sąsiad nic nie może zrobić, jest tylko bierną stroną postępowania. Jeżeli już się zainteresuje zmianą w najbliższej okolicy to od władz miasta otrzymuje jednostronny przekaz, że  nic nie może  zrobić, to poprzednia Rada Miasta uchwaliła i odpowiada za te wszystkie niekorzystne ustawy, pozwolenia na budowę wydaje starosta. Mamy wrażenie, że nikt z władz miasta ani szanownych radnych nie zastanawia się  nad skutkami płynącymi z podejmowanych decyzji, nikt nie spotka się z mieszkańcami i nie dyskutuje jakichkolwiek decyzji,   o mieszkańcach pamięta się tylko na trzy miesiące przed kolejnymi wyborami samorządowymi.  Zaręczamy Państwa, że ci dawno zapomniani i pozostawieni sobie  mieszkańcy wyciągają  wnioski, widzą trochę szerzej problemy, być może mogą też coś podpowiedzieć jak i wspólnie pomóc rozwiązać dotykające  nas kontrowersyjne sprawy. Mieszkańcy nie zawsze wyciągają  tylko  rękę po konkretne  inwestycje, czy to od razu „chcą chodnika, nowej ulicy, czy boiska”, żyją w tej rzeczywistości, znają problemy. Nie chcemy     ciągle słyszeć od władz miasta   informacji, że mamy mały niewystarczający  budżet albo, że władze powiatowe nie uwzględniły postulatów władz gminy Kobyłka,  a wszystko przypieczętowane „ pięknym medialnym uśmiechem”. Jak donosi Tygodnik „Wieści Podwarszawskie” niedawno odbyło się  spotkanie na linii  władze miasta-  kobyłkowscy  przedsiębiorcy, spotkanie dot. m.in.     podnoszenia podatków lokalnych, z przeznaczeniem na inwestycje gminne. Otóż brzmi to jak ironia. Czy zadali  sobie Państwo choć trochę  trudu aby przeanalizować inne potencjalne dochody, które zasiliłyby   kasę miasta, m.in. chociażby opłaty za wycinkę drzew (zwolnienia z opłat przez burmistrza w wysokości ok. 360.000 zł. tylko dla jednego inwestora),  w sytuacji kiedy gmina spłaca zaciągnięty  kredyt na budowę sieci kanalizacyjnej. Skoro Pani Przewodnicząca Rady w cytowanym tygodniku na spotkaniu z przedsiębiorcami twierdzi,  „że nikt nie podejmuje decyzji jednoosobowo, a cała rada”  to może  należałoby abyście Państwo spotkali się z Państwa wyborcami i  w sposób bardziej przejrzysty skonsultowali ze społecznością, bo odczucia nas mieszkańców nie są jednoznaczne z Państwa przekazem.

Jako stowarzyszenie  Nasza Kobyłka chcemy zwrócić uwagę Rady Miasta na fakt, iż  w najbliższym czasie pod głosowanie rady poddany zostanie  plan miejscowy ul. Załuskiego.  Piszemy  o nim ponieważ, chcemy żebyście Państwo wnikliwie przeanalizowali  skutki uchwalenia tego planu i odnieśli się do uwag, które zostały przekazane do urzędu w dniu 14.02.2013r. Skutki, które mają wymiar nie tylko finansowy, ale też wpływają na stosunki sąsiedzkie i dotychczasowy charakter naszego osiedla. Otóż  zmiany planu znacznie zmieniają  charakter naszej dotychczasowej zabudowy jednorodzinnej  na zabudowę wielorodzinną. Wysoki wskaźnik intensywności zabudowy pozwoli ulokować na obszarze ok. 8600m2  osiedle trzykondygnacyjnych  bloków ze 150 lokalami mieszkalnymi po 60m2. z  małą ilością  miejsc parkingowych, co jak wiecie Państwo jest też bolączką m.in. przy tutejszym urzędzie miasta.

Zapraszamy Państwa na wizję w terenie, aby wyobrazić sobie jak będzie wyglądało nie tylko najbliższe sąsiedztwo,   ale też i usytuowanie pobliskiej  szkoły nr 3 w Kobyłce, okoliczne „ślepe” uliczki i ul. Załuskiego. Dodatkowy lęk powoduje  też niezałatwiony przez władze miasta problem „zalewania” ul. W. Pola  i posesji sąsiadujących od strony  ul. Załuskiego.

Nikt  z nas nie jest przeciwny rozwojowi miasta, tylko uważamy że należy to robić w sposób przemyślany i bez szkody dla otoczenia, ponieważ łatwo „wytworzyć wokół chaos” i stać później z założonymi rękami i uśmiechem na twarzy, przecież mnie to nie dotyczy. To mieszkańcy są kapitałem dla tego miasta, Państwa władza pochodzi od  mieszkańców tej gminy, to Państwo powinni rozliczyć się sumiennie z podjętych decyzji, być może to Państwo za kilka lat będziecie stroną niekorzystnej decyzji administracyjnej podjętej przez kolejnych radnych miejskich.

 

Prosimy Państwa o dogłębne przeanalizowanie uwag jakie zgłoszone zostały przez mieszkańców do projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rejonu ul. Załuskiego i rzetelne odniesienie się do planu ponieważ, jest on prawem miejscowym, na które to dziś Państwo macie wpływ.

 

Czekamy na odpowiedź ze strony Rady Miasta, którą mamy nadzieję opublikować na naszych łamach. Szerzej o poruszonych w liście kwestiach opowiemy w następnym numerze Kobyłczanina.

 

Updated: 7 marca, 2013 — 2:57 pm

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

KOBYŁCZANIN Frontier Theme